Intensywny dzień

HEJO KOCHANI :)

padnięci wszyscy jesteśmy po dzisiejszym dniu, był bardzo intensywny, działo się dużo nie będę opisywać bo wszystko zobaczycie na zdjęciach no prawie wszystko więc zasypuje fotami.

Strój dnia Piotrusia

Hejo :) 

korzystając z ładnej pogody wybraliśmy się do lasu po drodzę mieliśmy spotkanie z Panami Wopkami jakby to powiedział Piotruś :) i popstrykaliśmy zdjęcia więc dziś mam dla Was ,,strój dnia,, jakby to powiedziały vlogerki :) 

Galaretka w pomarańczy

Mam wrazenie że to już robili wszyscy, mieliśmy to już zrobić dawno temu ale jakoś nie mieliśmy potrzeby teraz stwierdziłam że pora najwyższa bo Piotruś galaretkę lubi, Bartuś eee więc raz dwa i myślałam że może ten sposób zachęci młodszego do spróbowania :)
znacie ten sposób ?

Deszczowo

no i znowu deszczowo ja tam takiej pogody nie lubię ale dzieci to i owszem moi chłopcy oczywiście nie odstają od normy i uwielbiają deszcz a właściwie pozostałości po nim czyli kałuże :) Bakuń nie bardzo chciał pozować do zdjęc więc z tego spaceru ma tylko jedno zdjęcie te poniżej :)

KONKURS

                                                           KONKURS :)

Tym razem mam dla Was grafikę od Karla-Nahaanen czytaliście już u mnie na ich temat a konkretnie pokazywałam Wam naszą grafikę a właściwie chłopakow grafikę :) no i dziś nadszedł moment w którym ktoś z Was może stać się włascicielem takiej romantycznej grafiki, cała seria czyli 3 grafiki są przecudowne jak dla mnie mają w sobie tyyle miłości, ciepła, energii że głowa mała. Jakby powiedział mój Piotruś  ,,bazgrołka,, a przekazuje tyle uczuć :) zobaczcie sami :) i nie przedłużam oto zasady i plakat :)

WYNIKI ( mucha )

WYNIKI :)

mucha trafia do ......

                            Emilia Wereniewicz-Ezeibe


                               ( losowanie przeprowadził Piotruś - niezastąpiona maszyna losująca )


Serdecznie gratuluję i czekam na wiadomość z adresem na meila lub w wiadomości prywatnej na fb :)

Wiosennie

Wiosnę uwielbiam najbardziej :) wczorajszy dzień minął nam szybko, w końcu zrzuciliśmy kurtki i się świetnie bawiliśmy, prawie cały dzień spędziliśmy na podwórku :) Piotruś już nie może doczekać się wyciagnięcia trampoliny :) dziś trochę kropi ale mam nadzieję że się rozpogodzi i jak tylko Bakuś się wyśpi popędzimy na podwórko hmm może na rowery ? szkoda tylko że na wsi nie ma ścieżek rowerowych ;/ już za dwa tygodnie urodziny chłopaków, prawie wszystko mam jeśli chodzi o dekoracje lub produkty na jej zrobienie brakuje tylko helu ale chyba jutro już będzie :) to będą intensywne dwa tygodnie :) no i fotograf zamówiony tym razem inna Pani ale myślę że równie dobra :)

Prace porządkowe

Wczorajszy dzień był słoneczny co prawda dziś było ładniej ale już czujemy wiosnę :) więc wczoraj zabraliśmy się za porządki w ogrodzie to znaczy chłopcy się zabrali bo mamuśka latała z aparatem lub za Bartosiem :)

Zapraszamy na arbuza

Nie tylko w czasie deszczu jest chwila na kreatywną zabawę, my taką chwilę mieliśmy wczoraj i zrobiliśmy sobie arbuza :) lubicie ? my uwielbiamy i już chcielibyśmy je jeść ale takie pyszne i soczyste więc powstała myśl o ich zrobieniu, raz dwa i są :) zobaczcie jest to banalnie proste tylko że Bartuś malował wszystko wkoło i zdecydowanie wolę kiedy maluje kredkami, ale przetrwaliśmy i mieliśmy fajną zabawę :)

Kącik dla mamy

Już dawno dawno temu wygrałam cudny stolik od fabryki palet chwaliłam się tym na facebooku i jak tylko do mnie przyjechał i jak tylko go zobaczyłam miałam na niego pomysł :)
zrobiłam sobie kącik tylko dla mnie ( nie zawsze jest to możliwe i wykonalne ale wszyscy wiedzą i powtarzają że to mamusi ) w ukryciu bo za drzwiami więc jak moi chłopcy tylko zajrzą do pokoju i nic nie usłyszą to polecą dalej i mnie nie zauważą:) tego mi brakowało w domu jak dla mnie idealnie :)

Poduchowo i domkowo

Wioosna :) ja ją czuje, już nie mogę doczekać się tych spacerków, tych zabawa na dworze, a nawet tych krzyków które protestują powrót do domku, plac zabaw, huśtawki, chodzenie bez czarek, szalików i grubych ubrań :) aj no już nie mogę się doczekać a za tym idą też i moje przygotowania do tych różnych zabaw, zobaczcie co szyje ....

Zaproszenia na urodziny diy

Urodziny chłopaków zblizają się już baardzo wielkimi krokami więc zaproszenia już gotowe jutro ruszają w drogę :) a zrobiliśmy je dziś z moimi małymi mężczyznami :) jasne mogliśmy kupić ale zrobiliśmy własno ręcznie bo takie mam nadzieję bardziej ucieszą :) nie sa idealne nie są jakieś mega fajne ale zrobiliśmy je sami. 

Sesja :)

Urodziny moich chłopaków zbliżają się wielkimi krokami obaj są kwietniowi starszy urodził się 12stego a młodszy 6stego więc świętują razem póki się da i pora najwyższa brać się za przygotowania i pierwsze od czego zaczynam to zaproszenia urodzinowe a za tym idą zdjęcia na te zaproszenia, nie wiem dlaczego ale lubię tę opcję że zaproszenia posiadają zdjęcie no i dziś przy niedzieli porobiliśmy zdjęcia i pewnie coś da się wybrać :) zobaczcie sami :)

mMetamorfoza makijażowa

                                                                     Hejo :)

to że konkursy lubię to wiecie ale nie wiem czy wiecie że jakiś czas temu wygrałam u Kasi  makijaż w jej wykonaniu :) Kasia mieszka ode mnie około 3 godziny jazdy samochodem co przekłada się na około 220 km miałyśmy okazję się poznać na spotkaniu blogerek w Olsztynie więc bardzo ucieszyłam się że to właśnie ja wygrałam i że się spotkamy. Byliśmy, już wróciliśmy i teraz czekamy na rewizytę :) tak jak napisała Kasia buzie nam się nie zamykały ! Kornelka jest urocza, sama słodycz, Kasia ze swoim mężem super fajni , sympatyczni :) było świetnie bardzo miło spędziłam czas, gadało nam się tak dobrze jakbyśmy znały się całe wieki - nie wiem czemu ale  miałam takie wrażenie :)

Czapki, chusteczki i spodenki

Moje przygody z szyciem trwają i wciąga mnie to niesamowicie i jak ja się cieszę że jak mi nie wychodzi to mnie to nie zniechęca a mobilizuje :) i tak wczoraj powstały dla chłopaków czapki, chusteczki i spodenki :) nie są idealne ale myśle że jak na pierwszy raz są całkiem całkiem :) zobaczcie i powiedzcie jak ?

Torba

Hej :) 

dziś pokazuję kolejną torbę na zakupy :) była biała ale robiłam napis i narobiłam plam, nie sprały się więc musiałam zafarbować, mąz mi nie przywiózł odpowiedniego garnka więc postanowiłam zafarbować w misce we wrzątku jednak się nie udało tak jak powinno być, farba się spłukała i zostawiłą słaby, blady kolor, spryskałam farbką z atomizerem i coś tam powstało :) napis zrobiłam inną metodą aby nie było znowu powtórki z rozrywki ,  wrzucę do samochody może się kiedyś przyda :) 

Wpisy sponsorowane

Temat rzeka, opinie przeróżne myśle że każdy bloger który dostaje produkty do testowania podchodzi do tego inaczej tak jak czytelnik myśli o tych wpisach różnie wierzy lub nie.

Dla jednej osoby jest to sposób na życie dla innej wykorzystywanie producentów, osób które coś tworzą, jeden piszę prawdę inny koloryzuje, inny przepisuje od kogoś a inny jeszcze piszę tylko dwa słowa że poleca i jest ok.
Tak jak w życiu - jest różnie. Pisać , prosić firmy o współpracę? czy czekac aż same się odezwą? Mój blog powstał z myślą o testowaniu i polecaniu a dlaczego? Dlatego że to nie było pierwsze podejście do blogowania wcześniejsze dwa były, miały być  o mnie o dzieciach o nas miały być swego rodzaju pamiętnikiem, pamiątką, książką do której będę wracała i sobie przypomniała to co po kilku latach umknie , ale niestety nie dało się , rodzina znajomi czytali i to był błąd bo a po co Ty to piszesz, takich rzeczy się nie piszę ,a co nie w humorze jesteś wiem wiem czytałam  a to a tamto  no kurde no !
Więc kiedyś jak przed kupnem czegoś nie pamietam co to było ale musiałam na to wyjąć oszczędności i nie chciałam kupić czegoś co okaże się nie praktyczne, nie dobre zaczęłam szukać informacji, opinii oczywiście znalazłąm kilka przesłodzonych opini więc bez namysły kupiłam ale jednak okazało się że produkt się nie sprawdził i ni jak nie ,mogłam uwierzyć w to co czytałam bo to były bzdury szkoda że już było po fakcie.

Moja sesja zdjeciowa

                                                            HEJ :)

                                         musiałam Wam pokazać :)

Od męża w prezencie świątecznym na Boże Narodzenie   dostałam sesję zdjęciową :) no marzenie :) zawsze to ja robie zdjecia bo maz ma dwie lewe rece do tego no i tym sposobem mnie na zdjeciach nie ma ;/ i nie wyobrazacie sobie mojej miny na wieść że mam stanąć przed obiektywem Ani która robiła zdjecia u nas na chrzcinach Bartusia :) to był mój pierwszy raz i wiecie co praca modelki jest dość ciężka wogóle nie ma porównania do zdjeć robionych w domu czy na imprezach rodzinnych gdzie się ustawiamy i uśmiechamy :) oj nie - ale nie  powiem było super fajnie zawsze to jakieś nowe doświadczenia :) PAni fotograł jest przecudowną osobą co też jest baardzo ważne:) dziś chcę Wam pokazać te zdjęcia ktore już dostałam i czekam na więcej ale nie wiem czy tymi kolejnymi się z Wami podzielę czy zostawię je tylko dla Marka :)

Pytaki

Lubicie gry planszowe ? my uwielbiamy spędzać czas w gronie rodziny i gry umilają nam wspólnie spędzone chwile :)  Wszystkie gry są fajne ale nie wszystkie nam pasują są takie w które chce się grać nom stop i są takie które się gra tylko dlatego że są i trzeba je jakoś wykorzystać bo tanie nie są :) więc lepiej kupić takie które sprawiają przyjemność i do ktorych chce się wracać :) no i takie które coś nam dają, czegoś uczą ,mają w sobie coś :) Naszym ostatnim hitem nie wątpliwie są PYTAKI :) jak mówi nazwa są to pytania :) dla mnie gra idealna z kilku powodów. Wymagają odpowiedzi więc dziecko uczy się składać zdania, myśli nad pytaniami i odpowiedziami , jest dużo śmiechu, mój Piotruś średnio mówi i tu gra okazała się świetną nauką bo kiedy siadam z nim ot tak żeby uczyć się , ćwiczyc nie bardzo chce a w grze to i owszem z chęcią mówi i powtarza :) Dziecko pewnie nie słuchałoby jakbyśmy mu opowiadali o czymś co zawarte jest w pytakach bez gry ale  te kartoniki to już co innego dziecko słucha i jest zainteresowane naszymi odpowiedziami :) wzmacnia więź rodziny i spędzamy miło wieczory.

Potworny wpis szyciowy

Potworny wpis dziś mam i Wam pokazuje moje ostatnie uszytki :)

KONKURSik

                                    Witajcie :)

mam dla Was kolejny konkursik raczej bardziej wygrana jest chłopięca bo jest nią mucha :) Moi chłopcy wszyscy trzej lubią ,,mufy,, jak mówi Bartoszek i niedługo o nich będziecie mogli u nas poczytać i pooglądać ale tymczasem mam rozdawajkę i ktoś z Was stanie się posiadaczem cudownej muchy :)


a więc nie przedłużam :) w konkursie możecie brać udział i na facebooku i tu :)

 jeśli bierzecie udział na blogu to będzie mi miło jak zostanienie obserwatorem bloga i udostępnicie banerek na swoim blogu :) i zostawicie w komentarzu swojego meila :) oraz polubicie sponsora i organizatora :)

jeśli bierzecie udział na facebooku to wystarczy udostępnić i polubić plakat oraz polubić sponsora i mnie też :)

Spodnie - zombie

Pierwsze były dla Piotrusia i już o nich pisałam i pokazałam teraz kiedy wszedł rozmiar dla rodziców musiałam je mieć :) więc zamówiłam sobie i dla Bartusia  do kompletu brakuje spodni dla męża ale takich dużych rozmiarów nie szyją niestety ! są wspaniałe i straszne ale w pozytywnym znaczeniu tego słowa bo buzia się śmieje jak je widzę.  wiecie o kim mowa ? oczywiście że o ZombieDash :)

Nasza biblioteczka + zapraszam na konkurs

Do dzisiejszego wpisu przyczyniły się prośby które dostałam od trzech osób  przy okazji dziękuję Wam za każdą wiadomość :) za każdą prośbę o jakiś wpis, jest mi niezwykle miło :) Mój dzisiejszy wpis jest tez nawiązaniem do konkursu w którym jestem sponsorem a chodzi o książeczki. dziś chcemy Wam pokazać naszą kolekcje która nie jest mocno imponująca ale z każdym dniem, świętem, wydarzeniem  powiększa się. Pokazujemy Wam książeczki do czytanie nie licząc tych które ,, mieszkają,, w innym miejscu i są kolorowankami,zagadkami, łamigłówkami.

Chyba nie musze mówić jak ważne w zyciu dziecka jest czytanie i ogólna rola książki. Pamiętam jak tata mi czytał na dobranoc i po stronie zasypiał i musiałam go budzić aby mi dokończył ale ja mam podobnie co prawda nie zasypiam czytając ale wieczorową porą czytanie działa na mnie usypiająco :) więc staramy się czytać też w dzień i wtedy chłopcy biorą czynny udział w czytaniu, przesuwając paluszkami po obrazkach :)