czwartek, 26 listopada 2015

5 Warmińsko-Mazurskie Spotkanie Blogerów


Jesienno-zimowe niedziele zazwyczaj spędzam w domu, w łóżku, w piżamie lub po prostu leniwe. 15.11 było inaczej o 8 rano byliśmy już spakowani w samochodzie i jechaliśmy na początek do Giżycka po ..... 



poniedziałek, 23 listopada 2015

demsa



Jak to dobrze mieć normalną cerę, skóre która nie sprawia problemów. Ja takiej nie mam ale nie można mieć wszystkiego i muszę z tym żyć muszę walczyć i robić wszystko aby nie dopuścić do tragicznego stanu a już nie raz niestety tak było i szukam produktów które dadzą radę aby nie dopuszczały do ostateczności czyli sterydów i dziś chcę się z Wami podzielić kosmetykami Demsa :)




piątek, 20 listopada 2015

tort z pampersów #2



Wczoraj było o prezencie świątecznym dziś o własnoręcznym prezencie z okazji narodzin czyli prezent na pierwsze spotkanie z nowym członkiem rodziny lub po prostu nowo narodzonym obywatelem  czy z okazji chrztu świętego czy także na pierwsze urodziny :) 
Tort z pieluszek 



czwartek, 19 listopada 2015

klocki drewniane / propozycje świąteczne #1




Święta zbliżają się wielkimi krokami, czas pomyśleć o prezentach dla dzieci, Ja zawsze mam z tym problem szczególnie kiedy mam coś kupić nie swoim osobistym maluchom a np chrześniakom. Dziś chcę Wam pokazać jedną z propozycji która będzie strzałem w 10 bo ich nigdy dosyc i nawet jeśli dziecko je ma może mieć więcej prawda ? i nie ważne czy to prezent dla chłopca czy dziewczynki bo jest uniwersalny no i nie zajmuje dużo miejsca . Zobaczcie koniecznie :)






czwartek, 12 listopada 2015

Robiliśmy samodzielnie bombki :)


Rok temu pisałam Wam o Naszej ,,tradycji,, świątecznej a właściwie przedświątecznej, od kilku lat jeździmy do Kętrzyna do fabryki bombek właściwie do sklepu w którym to dostajemy oczopląsu i podziwiamy przepiękne ręcznie malowane przeróżne bombeczki i zawsze mamy dylemat na którą się zdecydować :) Tym razem nie tylko oglądaliśmy ale robiliśmy sami swoje własne bombki 



poniedziałek, 2 listopada 2015

pasowanie na ucznia



Miałam stresa większego od Piotrusia budziłam się w nocy i przeżywałam jak to będzie :) czy wystarczy ciasta czy zdążymy wszystko przygotować a przede wszystkim myślałam o tym jak mu pójdzie czy nie będzie się wstydzić czy dobrze powie wierszyk,