sobota, 13 września 2014

Wykopki

Piotrusia nie mogły ominać wykopki wiec dziś zbieraliśmy ziemniaki :) Piotruś i Bartuś bardzo dzielnie i ,,łep w łep,, ze wszystkimi zbierali tylko z przerwą na picie :) tylko do Piotra nie dociera że jutro już nie będzie co zbierać ? stwierdził że Panie i Panowie to gapy i potem musimy iść jeszcze raz aby napewno każdy jeden ziemniak został podniesiony :)














9 komentarzy:

  1. u nas już po....pokonaliśmy!!!

    OdpowiedzUsuń
  2. Cudowny czas spędzony z dziećmi :) Ja bardzo tęsknię za wykopkami u babci i zawsze będę je wspominać :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Oj pamiatne czasy z dziecinstwa. A potem ognisko i te pyrki z niego.
    amatadimami

    OdpowiedzUsuń
  4. ale jak dzieci dobrze się bawiły... aż miło popatrzeć :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Świetnie,że dzieci uczą się pracy i pomagają tez jako dziecko pomagałam w gospodarstwie .

    OdpowiedzUsuń
  6. Ile ja się w życiu ziemniaków nazbierałam jako dziecko dobrze jest sobie powpominać tamte czasy choć były cięższe niż teraz to wspólna praca i zabawa nas zjednoczyły ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Jak ja miło wspominam wykopki - zawsze lubiłam zbierać :-)

    OdpowiedzUsuń