Proziaki, placki sodowe a przez mojego Bartosza zwane świnkami to na Waszą prośbę dziś przepis właśnie na te bardzo smaczne mini bułeczko-placuszki :)
To było moje drugie podejście ale tym razem już udane, ( pierwszy raz użyłam sody która chwilę była otwarta, leżała w szafce) dla mnie udane... Bo mój dziadek stwierdził że nie są tak dobre jak robi jego synowa a moja ciotka - no nic ja sama byłam z siebie zadowolona bo wyszły naprawdę dobre, nam smakowały i z czystym sumieniem mogę podać Wam przepis jeśli ich nie znacie to polecam bo są bardzo smaczne czy to na ,,sucho,, czy z masełkiem a nawet z kremem karmelowym i to chyba jest mój hit :)
Składniki:
0,25 l kefiru, zsiadłego mleka lub maślanki
1 jajko
szczypta soli
łyżeczka cukru
2 łyżeczki sody
mąki tyle ile kefir zbierze, ale w okolicach pół kg
Wykonanie:
Jajko wybijamy do miseczki i roztrzepujemy widelcem.
Do miski wsypujemy mąkę, ok ćwierć kg, dodajemy sól, cukier, jajko i kefir, wyrabiamy wszystko łyżką podsypując mąką. Dodajemy sodę i nadal wyrabiamy.
Ciasto musi być dość luźne jednak takiej konsystencji by dało się przenieść na stolnicę
Na stolnicy wysypujemy grubą warstwę mąki – przenosimy ciasto i chwilę delikatnie zagniatamy, zbierając mąkę.
Wyrobione ciasto rozwałkowujemy dość grubo (ok 2cm).
Oprószoną mąką szklanką wycinamy kółeczka i odkładamy je na oprószone mąką miejsce, zostawiamy na 15 min do wyrośnięcia
Smażymy na suchej średnio rozgrzanej patelni z obu stron.
Smacznego :)
Jutro zrobię na 100 %
OdpowiedzUsuńDziękuję za przepis
wygląda smakowicie :)
OdpowiedzUsuń