Były już bombki z patyczków po lodach a dziś też nie typowo bo bombki z makaronu :)
Makaron chyba znajduje się w każdym domu, prawda ? To juz pół sukcesu bo potrzebujemy jeszcze klej na gorąco i farby w sprayu w dowolnym kolorze :)
Surowy makaron sklejamy w wybrany wzór, czekamy aż sklei się i wyschnie tak na 100 %. Malujemy, doklejamy sznureczek i gotowe. U nas widać dość mocno klej bo po 1 kleiły to dzieci a po 2 nasz pistolet trochę nie chce współpracować ale i tak uważam że wyszło ciekawie :)
a Wam jak się podoba ?
Uwielbiam tego typu inspiracje! Dziękuję Ci pięknie i czekam na wiecej Bożonarodzeniowych ozdób. Pozdrowienia!
OdpowiedzUsuńPrzepiękne i bardzo pomysłowe! :)
OdpowiedzUsuńChoinkę z makaronu widziałąm, ale bombek jeszcze chyba nigdy :) Świetne są!
OdpowiedzUsuńFajne, te zielone wpadły mi w oko.
OdpowiedzUsuńRewelacyjny pomysł. Oczami wyobraźni juz widzę te ściany w spayu, gdyby takie ozdoby malował mój syn 😜
OdpowiedzUsuńŚwietne! Jakże angażujące dzieciaki! Świetny pomysł!
OdpowiedzUsuń