U fryzjera

                                                                     HEJO :)

chodzicie z dziećmi do fryzjerów ? a może byliście ale nie wyszliście zadowoleni, lub dzieci protestowały, bały się ? obcinacie sami ? ja do tej pory strzygłam  chłopaków sama ale Piotruś ma już jeden pierwszy raz za sobą :) przed wyjazdem do Olsztyna wpisałam w google ,,Olsztyn dla dzieci ,, szukałam atrakcji, miejsc gdzie udać sie z młodym i wyskoczył mi  Fryzek, stwierdziłam czemu nie ? włoski długie, obcinane ciągle w ciągu 5 minut bo więcej czasu synuś nie daje, no i  pokazałam Piotruniowi on na to że Tak chcę tam iść. Synek raz obserwował jak tatuś siedzi na fotelu ale sam się nie zdecydował, nie chciał, bał się mowa tu o fryzjerze dla dorosłych żadnych bajerów ale jak pokazałam mu stronkę Fryzka bez wachania chciał tam pójść :) no i byliśmy a wyszliśmy bardzo zadowoleni a mamusia pekała z dumy bo synuś był mega grzeczny, w domu ciągle krzyczy, wierci się a tu aż sie zdziwiłam, siedział na super motorze i oglądał bajkę.

Fryzek jest miejscem bardzo kolorowym, nie może się nie podobać dzieciom, Pani fryzjerka bardzo miła, sympatyczna i z podejściem :) no i tatuś skorzystał wiec salon rodzinny co nam się też bardzo podoba :) na koniec był prezent i dyplom, ale w między czasie była zabawa :) wrócimy tam - Piotruś zadecydował...

no i jak ? 

 w salonie nie tylko można podciąć włoski, ale też uczesać się na jakąś ważną uroczystość ale też dziewczynki mogą przekłuć uszka. My w takim miejscu byliśmy pierwszy raz :) i właśnie na pierwszy raz miejsce idealne w sumie nie tylko na pierwszą wizytę ale było tak miło i sympatycznie i nie ma raczej możliowści aby dziecko się zraziło, przestraszyło a jeśli ma złe wspomnienia z poprzednich strzyżeń to myśle że takie miejsce załagodzi te wspomninia :) :)

                                     my przy najstępnej wizycie w Olsztynie tam zachaczymy :)

                                                                             Ania