Dziś zupełnie nie halloweenowo, wręcz przeciwnie, kolorowo, wesoło, radośnie i nic strasznego u Nas dziś nie znajdziecie :) Co prawda byliśmy na balu w szkole Piotrusia gdzie była możliwość przebrania się w coś upiornego nawet Bartuś skorzystał i świetnie się bawił ale teraz pokażemy Wam chmurkę którą zrobiliśmy z filcu :) Niby nic trudnego a efekt fajny :) Potrzebujemy tylko filc, igła, nitka, nożyczki :) oceńcie sami, może i szału nie ma ale jak na pierwszy raz myśle że fajnie Nam wyszło, niedługo zrobimy drugą, mniejszą, nad łóżeczko Marcela :)
Cudna, mieliśmy podobną, jak córka chodziła do przedszkola :)
OdpowiedzUsuńRewelacyjna! Pasowałaby w pokoju mojego Oskarka!
OdpowiedzUsuńStrasznie mi się podobają takie chmurki :)
OdpowiedzUsuńgenialny pomysł ! :)
OdpowiedzUsuńChmurka jest urocza! Bardzo fajny pomysł:)
OdpowiedzUsuńI ja robiłam taką chmurkę za nim Mati się urodziła, teraz już jej nie mamy, ale bardzo ją lubiłam - miły akcent w pokoju dziecka :-)
OdpowiedzUsuń