Jasne, że można się obejść i nie jeść ciast i innych słodkości - ale po co się męczyć :)
Pieczenie czy inne prace w kuchni to tez może być odpoczynek przynajmniej w moim przypadku bo kiedy chłopcy za mocno szaleją i wiem że te ich zabawy mogą skończyć się płaczem lub kiedy już nie ma siły prosić , krzyczeć - zabieram ich do kuchni :)
Pieczenie czy inne prace w kuchni to tez może być odpoczynek przynajmniej w moim przypadku bo kiedy chłopcy za mocno szaleją i wiem że te ich zabawy mogą skończyć się płaczem lub kiedy już nie ma siły prosić , krzyczeć - zabieram ich do kuchni :)
ślimaczki są niebanalne i wzbudzają zachwyt no i zapytania ,,jak je zrobić ? ,, też bym nie wiedziała kiedy bym nie zobaczyła no i jest to super łatwe :)
Potrzebujemy
- 2,5 szklanki mąki
- 170 ml letniego mleka
- 2,5 łyżki cukru (teraz po fakcie dałabym odrobinę więcej)
- 1 opakowanie suchych drożdży
- 2 łyżki roztopionego masła
- 1 jajko
Dodatkowo
- Nutella lub dzem lub to i to
- 1 rozmącone jajko
Przygotowanie
Jajko ubijamy z cukrem. Resztę składników umieszczamy w osobnej misce - miksujemy Dodajemy jajko z cukrem i dokładnie wyrabiamy ciasto. ja miksowalam a na koniec wyrabiałam ręką , szybko mi to szło :) Przykrywamy je ściereczką i pozostawiamy w ciepłym miejscu na około 1,5 godziny, aby wyrosło.
po Tym czasie przedzieliłam ciasto na dwie części ( jedną zrobiłam z nutellą drugą z dzemkiem ) rozwałkowałam, można zrobić owal lub prostokąt pół placka smarujemy i przykrywamy drugą nie posmarowaną połową. Tniemy na nie za duże kawałki ale tez nie małe aby się nie rwały, każdy pasek skręcamy kilkukrotnie i formujemy kółeczko. Gotowe bułeczki smarujemy rozmąconym jajkiem i wstawiamy go rozgrzanego piekarnika 175°C - 15 minut i Gotowe :)
Musicie je zrobić :) Smacznego :)
Mniam ale apetycznie wyglądają :-)
OdpowiedzUsuńAle fajnie wyglądają :)
OdpowiedzUsuńOo, super pomysł i nietrudne :) Przetestuję chyba przepis i zrobię z moją Basią :)
OdpowiedzUsuńgdzies się natknęłam na tę fotke z gotowymi pysznościami...może na Twoim profilu na FB :) zdecydowanie kiedys spróbuję je zrobić bo wyglądaja fenomenalnie! przeraża mnie tylko wykonanie.......nie lubie długotrwałych procesów w kuchni :)))
OdpowiedzUsuńZrobię ja na pewno! A jak się sprawdzają z powidłami? Czy to się nadaje?
OdpowiedzUsuńtroche gorsza robota bo uciekał mi ten mój dżem ale wyszły równie dobre
UsuńBardzo smakowicie wyglądają te ślimaczki ;)
OdpowiedzUsuńpysznie wyglądają :) przydałby mi się taki duży pomocnik :) Majka z chęcią pomaga, ale lubi jeść ciasto na surowo ;)
OdpowiedzUsuń