Bodziaki chyba nie mają sobie przeciwników, chyba każdy maluch a tym bardziej każda mama je lubi pod warunkiem że są wygodne, nie uczulają, nie farbują no i oczywiście nic im nie zaszkodzi tylko pomoże kiedy są ładne lub mają to coś, coś co nas zaciekawi, coś nie typowego coś co nie spotkamy na spacerze na co drugim maluszku :) Mój Bartuś własnie takie bodziaki dostał w prezencie od
Maszynowni
jak widać radość straszna wzór oryginalny może ktoś powie że straszny dla moich dzieci idealny :) mają przednią zabawę :) Bakuś gania Piotrusia ten ucieka i krzyczy że ,,zombi,, za chwilę zmienia zdanie mówi że jeleń :)
minusów nie znalazłam same plusy :)
noszą się świetnie :) posłużą nie tylko dla Bartunia :)
śmiało mogłabym je nazwać bodziakami idealnymi :)
Genialnie prezentują się na tle tapety w pokoju :))
OdpowiedzUsuńhehe, ale fajny nadruk na tych bodach :D
OdpowiedzUsuńfajne że nie takie jak wszystkie a oryginalne
OdpowiedzUsuńMy już bodziaków niemalże nei używamy ale ten jest strasznie fajowy i ciekawy :)
OdpowiedzUsuń