O moich zamiarach ,,szyciowych,, już chyba wiecie pisałam Wam na facebooku ze bardzo chciałabym kupić maszynę do szycia i zacząć coś tam się uczyć dla samej siebie. zazdroszczę wszystkim którzy mają dar w rękach ja żeby to sprawdzić zapisałam się na kurs szycia na maszynie w Olsztynie :) bo też nie chcę kupować maszyny bo może okazać się że jednak to nie dla mnie i ten kurs spadł mi jak z nieba tak samo jak konkurs u
BoginiePrzyMaszynie bo mam wiele planów związanych z maszyną a czuje ja to czuję że jednak coś tam uda mi się uszyć i że będzie to dla mnie przyjemnością i odskocznią od codzienności a także relaksem ! więc ten konkurs jest marzeniem w sumie wygrana w nim :) jest już tyle wspaniałych prac że chyba nawet nie mam szans a co tam - warto spróbować :) nad moim projektem siedzieliśmy prawie całą rodziną bo najpierw myśleliśmy co i jak potem rysowaliśmy, ale i tak koniec końców narysowałam sama chociaż antytalent ze mnie :) zobaczcie nasze przygotowania :)
my z mężem próbowaliśmy coś urysować, dziadek pilnował wnuków : )
maszyna - marzenie :)
wysyłam projekt i trzymam kciuki :) i Was o to proszę :)
a jesteście ciekawi co wymyśliłam ?
( do obejrzenie u bOgInIe PrzY MaSzYnIe :)
a teraz
DOBRANOC :)
a Wy szyjecie ? umiecie? wychodzi wam ?
Kiedyś próbowałam nauczyć się szyć, ale stwierdziłam, że nie mam cierpliwości:P
OdpowiedzUsuńJa także wyszłam za mąż mając 19 lat, wiele osób stwierdziło, że nie powinnam brać ślubu..
Powodzenia Kochana!!
OdpowiedzUsuńJa chciałabym się nauczyć, ale jak na razie tylko na chęciach się kończy :)
OdpowiedzUsuńPowodzenia w konkursie :))
Powodzenia! Pomimo braku jakichkolwiek krawieckich zdolności, mam w domu maszynę i szczerze przyznam, że bardzo przydaje się w prostych czynnościach typu zaszycie poprutych ubrań czy wszycie taśmy do zasłonki.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
http://mamablogujepl.blogspot.com/