W weekend mieliśmy gości :) chrzestni chłopaków czyli po połowie ciocia Bartusia wujek Piotrusia czyli mój cioteczny brat z żonką :) mam nadzieje że się nie gniewacie że wstawiłam Wasze zdjęcia ale malutko Was widać:) przyjechali na urodziny i imieniny dziadka i przy okazji do nas.. zajęli się chłopakami więc byli mega spokojni i zaopiekowani jak nigdy :) cisza w domu była, muszkieterowie moi jakby oblicza zmienili :) częsciej takich wizyt chciałaby się powiedzieć ale wiem że ciągle praca ciągle coś! ale z drugiej strony życie jest takie kruche tak szybko ucieka, trzeba z niego korzystać!
no i była pizza babcina :)
więc nam weekend minął pod znakiem RODZINA :)
a Wam ?
My spędziliśmy weekend tylko we trójkę, tak na spokojnie ;)
OdpowiedzUsuńPięknie wygląda ta pizza :))
Nam też :) I nawet graliśmy w Chińczyka! :P)
OdpowiedzUsuńPoproszę przepis :)
OdpowiedzUsuń