Czwórka dzieci i dwie mamusie blogerki :)

                                                                    Hejo Kochani :)

Jak spędziliście dzisiejszy dzień ? my w bardzo miłym towarzystwie :) powiem Wam w tajemnicy że jak Roksana napisała do mnie sms jakby mnie z rakiety wystrzelili tak szybko pobiegłam zdzierać napis urodzinowy z kominka - tydzień po a mi jakoś trudno jest posprzatać do końca dekoracje,  balony jescze niektóre wiszą :) zdecydowanie wole zawieszać niż zdejmować :) Roksanę właściwie znam od bardzo długa bo mieszkałyśmy niedaleko siebie więc gdzies się mijałyśmy chyba nawet w szkole (?) ale jakoś rozmawiać ze sobą zaczełyśmy chyba po narodzinach naszych synów różnica wieku nie wielka :) potem okazało się że obie blogujemy i tak dziś w końcu się spotkałyśmy z naszymi maluchaami czyli dwie mamuśki i czwórka dzieci :) było baardzo fajnie, tematów nam nie brakowało, dzieci bardzo ładnie się bawiły :) chłopcy znaleźli wspólne tematy i nie zdziwi nikomu numer jeden to ciągniki i samochody :)

                      malutka Roksanka - aniołek :)

mam nadzieję że jeszcze nie raz się spotkamy :) 

a powiem jeszcze że nasi synkowie mają tak samo na imię i jak przed przyjazdem mówię do swojego że przyjedzie do niego chłopczyk który też nazywa się Piotrek on zapytał ,, mamusi a on też tak samo będzie ubrany i ma takie same zabawki jak ja ? ,, :) Roksana teraz mieszka w Olsztynie a przyjechałą do rodziców i miałyśmy okazję się spotkać no i więcej zdjęć i Jej relacje z dzisiejszego dnia pewnie jak i z całego pobytu na mazurach bo Olsztyn to Warmia ;p zobaczycie pewnie niedługo u niej

dzwoneczkowy-raj-mamy.blogspot.com/

( blog Roksany ) 

było bardzo fajnie :) polecam wszystkim takie spotkania. W sumie to internet nas ,,zakolegował ,, :)

:)



Ania